Wiceminister Tadeusz Kościński wprowadza innowacyjny pomysł, który ma uratować Polskę przed brakiem spłaty długu, przed upadkiem ekonomicznym. Pragnie stworzyć kasy fiskalne online do 2020 roku, pierwsze pojawią się 1 stycznia 2018 roku i pozwolą odbudować budżet państwa.
Tadeusz Kościński to wiceminister rozwoju w Polsce. Najnowszym jego pomysłem jest wprowadzenie kas fiskalnych online. Dzięki temu paragon będzie wysyłany przez internet, a klient będzie mógł w każdej chwili do niego wrócić. To również plus dla firm, które nie będą już inwestować w rolki fiskalne, które często się psują.
Wiceminister ma nadzieję, że ta innowacja na polskim rynku sprzedażowym, pomoże fiskusowi w zdobywaniu informacji na temat tego, kto odprowadza podatki od sprzedaży i w jakiej ilości, a kto nie. Media podają, że fiskus uzyska informacje na temat produktu, w jakiej ilości się sprzedał i z jakim podatkiem. Ma to pomóc polskiej gospodarce w odbudowie.
Taka sytuacja ułatwi życie również klientom. Zwłaszcza tym, którzy notorycznie gubią karty gwarancyjne na sprzęt.
Wiceminister dodaje: „Można przypuszczać, że na bazie tych danych powstanie np. taka aplikacja, która będzie nas ostrzegać, że kupiliśmy coś, co w swym składzie ma substancję, na którą mamy alergię. Tu nie ma ograniczeń w wykorzystaniu tego typu danych, oczywiście za zgodą klienta.” Miejmy nadzieję, że taka aplikacja powstanie, a jeszcze lepiej, że powstanie aplikacja, która będzie alarmować czy produkt jest świeży, czy wadliwy.
Wiceminister uspokaja tradycjonalistów, że paragony tradycyjne raczej nie znikną ze sklepów, w najbliższym czasie. Jednak uważa, że potrzebne dla fiskusa informacje mogą zostać w bardzo łatwy sposób uzyskane. Wystarczy, że klient zarejestruje kartę płatniczą. Dla wiceministra to doskonałe rozwiązanie na problemy gospodarki państwa, które nie będzie mocno kolidować w prywatność obywateli.
Wiceminister planuje całą restrukturyzację dokonać w ciągu trzech lat. Koszt kas fiskalnych online jest podobny do kas tradycyjnych. Pierwsze tego typu urządzenia będą w sklepach już 1 stycznia 2018 roku.
Wiceminister chce tym samym ratować ekonomię państwa. Media podają informację, że aż 40-60 miliardów rocznie jest traconych przez państwo na oszukiwaniu w VAT w Polsce. Przypomnijmy, że dług Polski wynosi około 59 miliardów złotych. Wylicza się, że państwo zyska rocznie 3 – 4 miliardy rocznie, co oznacza, że w ciągu 11 lat Polska ma szanse stać się potężnym krajem gospodarczo-ekonomicznym. Wiceminister podkreśla, ze producenci kas fiskalnych planują stworzyć otwarty system, a wiec nie będzie on obciążeniem dla budżetu państwa.
Ciekawe co na to obywatele. Czy będą za taką optymalizacją swojej ojczyzny, czy uznają ten zabieg za jeszcze jeden element zabierania pieniędzy obywatelom? Kasy fiskalne online będą niebawem nowością i w przeciągu zaledwie 11 lat mają uratować gospodarkę i ekonomię Polski.
